Ukraincy biorą od polakow a polacy biora od ukraincow tak bylo jest i bedzie dlaczego wszyscy celnicy po paru latach pracy w tym granicznym burdelu stawiaja sobie piekne wille kiedy sie to skonczy chyba nigdy a pieniazki z lapowek ida tez do ich przelozonych dlatego jest tak pieknie Pozdrawiam
|
|
Na każdej ulicy i w każdej wsi można kupić ukraińskie fajki i wóde, to po co ci celnicy i POlicja, żenada w tym państwie
|
|
Byłem ostatnio i nikt ode mnie nic nie chciał także coś sie juz zmieniło.
|
|
Byłem na przejściu w Krościenku, i znowu zaczęły się łapówki a już jakiś czas był spokój. Bezczelnie żądają pieniędzy
|
|
Nikt od ciebie nie chciał pieniędzy bo nic nie wiozłeś albo jeździsz bardzo rzadko.
Ale jak masz 30 stempli w paszporcie to nie przejdzie patent na: Ja nie rozumieju....
|
|
Po stronie ukraińskiej jest straszne chamstwo i bydło. Ukraińscy celnicy i pogranicznicy to poprostu hołota która tylko chciałaby kasę, za nic też, rozumiem jeszcze jak ktoś coś wiezie, ale jak nie przewozisz nic ponad to co możesz bez zgłoszenia to dla nich to nieprawdopodobne, bo według nich tylko po to Polacy tam przyjeżdżają. Nie potrafią sobie wyobrazić że ktoś jedzie tam w celach turystycznych, dla zabawy, z ciekawości świata itp. Nie każdy człowiek to od razu przemytnik. Ale ta hołota jest za głupia i za hytra żeby to zrozumieć. Jedyna nadzieja że ruscy sobie z Ukrainą dadzą radę... Należy im sie.
Natomiast nie mogę złego słowa powiedzieć o polskiej stronie, tu widać pełen profesjonalizm, pogranicznicy i celnicy bardzo mili, bez powodu nie przytrzymują nikogo, nie rozbierają aut itp. jak to robi hołota Ukraińska.
|
|
Ale z tymi bajkami was poniosło
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|